www.zmprawo.fora.pl

Katarzyna · Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Jestem ciekawa Waszej opinii na temat e-maili wysyłanych bezpośrednio do wykładowców. Ze skrzynek Gmail i WP.pl kierowane są wiadomości z podpisami typu: "studenci I roku prawa niestacjonarnego". Ja na przykład nikogo nie upoważniałam do pisania w moim imieniu, a przecież mam status studenta I roku prawa niestacjonarnego. Zrozumiałabym, gdyby napisał wiadomość starosta, podpisując się imieniem i nazwiskiem - jego funkcja upoważnia go do tego. Ale anonimy pisane do profesorów, doktorów są dla mnie sprawą kontrowersyjną.
Czekam na Wasze opinie.

Hannah · Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów

Zdaje się, że nic na to nie da się poradzić- każdy ma login i hasło do konta, może założyć sobie 10 podobnych na różnych interiach i onetach, więc jak dla mnie nie ma się co spinać, tylko mieć nadzieję, ze wykładowcy będą zlewać takie 'grupowe' wiadomości, a poważnie będą odpowiadać na maile z naszych UAMowskich skrzynek.

Katarzyna · Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Obawiam się, że jakiś problem jednak jest. Miałam okazję przeczytać kilka mało uprzejmych, roszczeniowych e-maili wysłanych w naszym imieniu. I nawet mi się "oberwało" za takowy. Wykładowca to też człowiek, ma swoje nerwy, sympatie i antypatie. Gdybym się nie wytłumaczyła uprzejmie z anonimów, kilku spraw nie udałoby mi się załatwić sprawnie w imieniu jakiejś setki studentów. Wątpię więc, czy aby na pewno takie e-maile nie działają na naszą niekorzyść.

Hannah · Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów

Wiem, że te mejle działają na naszą niekorzyść- widziałam pasjonującą korespondencję z Maksem Stanulewiczem.
Przy tej ilości osób nie da się tego wyeliminować, chyba, że będziemy prosić każdego wykładowcę żeby nie odpowiadał na takie wiadomości (co jednak jest dość dziwnym wyjsciem).

pabaelus · Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów

Katarzyna · Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Korespondencja z dr Stanulewiczem to rzeczywiście był hit. Był ostro na nas wkurzony. A mgr Jung raczej też "nami" nie jest zachwycona. Dr Brzeziński też trochę "zwątpił" raczej.
Ja też miałam w którymś momencie myśl, żeby poprosić wprost wykładowców o ignorowanie anonimów. To zasada przyjęta w różnych obszarach. Nie sądzę, żeby którykolwiek z wykładowców zareagował negatywnie.
Ciekawe, czy grupa terenowa byłaby "za".

pabaelus · Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów

Pewnie tak Razz

ja bynajmniej jestem z tej grupy i sądzę, że - przynajmniej część - byłaby za

tulipe · Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów

ja również nie mam nic przeciwko, a jestem z terenowej.

goodek · Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów

kolejny "terenowy" popiera

zanetarz · Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

[quote="pabaelus"]

Katarzyna · Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

I chyba o tym właśnie mówimy: albo ktoś występuje pod własnym imieniem i nazwiskiem (do tego każdy zawsze i w każdej sytuacji ma prawo) albo ewentualnie "zbiorowo" pyta o coś starosta. Praktyka ubiegłego semestru pokazała, moim zdaniem, że można by "uprzedzić" wykładowców jedynie o anonimowych e-mailach, za które nie ponosimy odpowiedzialności i których nie firmujemy jako grupa.

pabaelus · Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów

[quote="zanetarz"]

Katarzyna · Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Ale nie o tym tutaj mówimy!!! Każdy ma prawo pisać do wykładowcy podpisując się imieniem i nazwiskiem. Dyskutujemy tu wyłącznie o e-mailach zbiorowych, anonimowych!!!!!!!

pabaelus · Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 177 Przeczytał: 0 tematów

Ale mi się zdawało, że ta kwestia jest już (przynajmniej tutaj) obgadana i wyjaśniona

sinner · Dołączył: 06 Lis 2009 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów

myślę, ze starosta powinien poinformować naszych wykładowców o ignorowaniu maili zbiorowych-anonimowych.